czwartek, 24 maja 2012

Dzien dobry kocham Cię,czyli co dziś mamy na śniadanie?

Kiedyś dawno temu,jak byliśmy jeszcze piękni,młodzi i zakochani,Sznupek często budził mnie taką oto radosną piosenką


  "dzien dobry kocham cię, juz posmarowałem tobą chleb"....tak mi nucił z rana Pan Sznupek.Teraz repertuar troche się zmienil i zazwyczaj slysze donosny głodny glos -Sznupciu robimy jakieś śniadanie?Sznupciuuu,a co tak pachnie?

Jak nic proza życia nas dopadła ,więc trzeba to zmienić,dolać kropli radości i kilo miłości do naszego zycia.

Dzisiaj Sznupcia obudziła Sznupka piosenką i slodkim bananowym śniadaniem.Jedzonko smakowało, piosenka wywołała uśmiech na twarzy.Cel osiągnięty, znow jesteśmy piękni,młodzi i zakochani:)

Chcecie przepis na bananowe słodkie śniadanie?




Bananowo-miodowe tosty


  Skladniki:

3 banany
miód
jogurt grecki
maslo
pieczywo pelnoziarniste

Na rozgrzaną patelnie wrzucamy pokrojone banany,dodajmy trochę masła i miód -wedle uznania



  Smażymy przez pare minut aż się zarumienią banany i puszczą przepyszny kleik bananowo-miodowy.
Pieczywo wkladamy do tostera,gotowe tosty smarujemy jogurtem i na to kladziemy usmażone banany.

Bardzo zdrowe śniadanie,daje energie na reszte dnia,polecam tym co maja duzo stresów.Lepsze niż owsianka:)

Bananowe tosty gotowe!Smacznego i miłego dnia.



A jaka piosenka budzi Was o poranku?

11 komentarzy:

  1. To ja się wpraszam na śniadanko,
    jak nic jakieś śledzie znajdę w tej "krecikowej"kuchni ;)
    a mnie budzi pisenka:
    "Rano, wstałem jak skowronek
    Pięknie przywitałem żonę..."(:D.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kumo,dla ciebie zawsze sloiczek czeka..:)

    OdpowiedzUsuń
  3. oby to był słoiczek śledzi po meksykańsku... po prostu niebo w gębie ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. no to cieszę się,że nie było rozczarowania..:-D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mmmm.... brzmi i wygląda przepysznie! Obawiam się jednak o reakcję mojej wybrednej paskudy, jeśli zaserwowałabym mu śniadanie na słodko, a nie ukochane jajca na bekonie :D
    Swoją drogą uwielbiam tą piosenkę! Kiedyś słuchałam jej na okrągło. A teraz mam całą porankową playlistę na dobry początek dnia ;)

    Pozdrawiam!
    Justine

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam Justine,
    Ja musialam swojego brac podstepem,a raczej glodem....:)Sznupek za to moglby 7 razy w tygodniu,3 razy dziennie palaszowac kielbase z musztarda i pajda chleba.;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Och jak fajnie .. Bardzo lubilam ta piosenke ale zapomnialam o niej , mordka mi sie cieszy teraz jak jej slucham :)
    Hmmm my takie bananki to sobie na kolacje czesto zapodajemy ale smazymy na maselku cale z miodzikiem a do tego ze 2 galki lodow kokosowych niebo w gebie .
    Bachulka

    OdpowiedzUsuń
  8. oj to mi dalas pomysl na deser ...niech no tylko kupie lody..:pBanany na cieplo oczywiscie z lodami,tak?

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak gorace banany plus lody hmm mniam ale twoja wersja sniadaniowa tez super, moj mezus myslal ze ma patent na takie banany rozczarowal sie jak mu twoj wpis przeczytalam ... :))))))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale smakowite... Mmmmmm.... Mniam! Mordka pełna śliny :p
    Jutro DM... może sobie zażyczę takie śniadanie??? Niech się młody postara ;)
    A budzi mnie... kurcze! Budzik!!! Tydydy.. Tydydy.. Tydydy... DYYYDYYYDYYYDYY
    :o
    Nie lubię go :(
    Kiedyś ("na budzika") miałam ustawioną ulubioną piosenkę:
    http://www.youtube.com/watch?v=qVNy1Miw18Y...
    aleee się przestraszyłam, że ją znielubię :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Good morning starshine....dobra piosenk ana poczatek dnia..:-D

    Ja jako budzik mam pianie koguta...stawia Sznupka na rowne nogi,Ja spie dalej...:)

    OdpowiedzUsuń