Solarium Hot Island
Club Old Classic
Disco Paradise
Bar Easy Rider
Butik Golden Star
Angielski brzmi tak światowo, filmowo i elegancko. Nazwiska wielkich gwiazd brzmią jak poezja dla uszu. Nie tam jakiś Kowalski czy Nowak. Gwiazdy nie maja pospolitych imion, zespoły muzyczne mają tylko kosmiczne nazwy. Czy aby na pewno? Pobawimy się w tłumaczenie?
Elka Krawczyk - Elizabeth Taylor
Tomasz Rejs - Tom Cruise
Walentyna Tokarz - Tina Turner
Kazik Boczek - czyli Kevin Bacon
Paweł Nowak - czyli Paul Newman
Mikołaj Klatka - czyli Nicolas Cage
Brygida Dzida - Britney Spears
Fasolki - Black Eyed Peas
Henio Garncarz - Harry Potter
Brzmi bardziej swojsko i przyziemnie...:) Co roku nasi szkoccy przyjaciele dostają od nas kartki świąteczne z życzeniami po polsku, a na kopertach widnieją ich imiona i nazwiska przetłumaczone na język polski. Nasze kartki robią co roku furorę! Wszyscy uwielbiają swoje polskie imiona, bo brzmią tak egzotycznie i światowo..:)
Świetny pomysł i post!!!
OdpowiedzUsuńGratulacje! Zadaliście sobie wiele trudu i okazało się, że zabawa jest wspaniała. Niestety nie przyszłoby mi do głowy tłumaczyć nazwiska. Zapewne przyzwyczajamy się do oryginalnego brzmienia nazbyt szybko. Coś mi się wydaje, że lecę na łatwiznę. A może przetłumaczycie Cezary Jawor na angielski. Byłbym zobowiązany. Pozdrowienia dla rodzinki Sznupków.
OdpowiedzUsuńwitam i pozdrawiam Cezary Jawor to Caesar Acer..:)Po polsku brmi o niebo lepiej..:)
UsuńRozbawiłaś mnie tym postem Sznupciu. Mój dzieciak ma kolegę który ma na imię : Oven czyli piekarnik.
OdpowiedzUsuńsweitne tlumaczenie :P !!!
OdpowiedzUsuńMasakra :) FASOLKI.....
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze wam się podoba...:)
OdpowiedzUsuńFasolki również mi się najbardziej spodobały:)
OdpowiedzUsuńChoć muszę przyznać, że ja od podstawówki lubowałam się w angielskich nazwach;)
Pozdrawiam!
Zasiedmiogórogrodem:)
cudowny pomysł, za wpisem wyżej nigdy ie zastanawiałam się nad Nazwiskami w innym języku, ciekawy pomysł z tymi kartkami, Rej chyba już nie kręci się w grobie tak szybko ;-)
OdpowiedzUsuńdobrej nocy Sznupkowie Mili :-)
Hehehe... :)
OdpowiedzUsuńA wiecie kto to Wiluś Trzęsiwłócznia???
aaa właśnie tu nie wszystko jest jasne - Bo do dziś nie mogą dojsć pochodzenia jego nazwiska. Czyli nie wiadomo czy to jest shake- speare Trzęsiwłocznia bądż Trzęsidzida, czy to jest Shakes-pear Potrząsający Gruszką...:) Dlatego tak wielu, w konkursach gramatycznych, poległo na literowaniu jego nazwiska, bo nie wiadomo cyz on od dzidy czy od gruszki...:-D
UsuńZabawa wspaniała. Oby więcej takich notek.
OdpowiedzUsuńFasolki. Dobre. W Polsce tez byly Fasolki, ale tylko dzieci je sluchac chcialy. Dodam jeszce william shakespeare - Wilhelm Trzesidzida. Michael Jackson - Michal Jackasyn. Jack Black - Jacek Czarny. I tak dalej. Super plan, zeby pokazac, ze te angielsko jezyczne zazwy i nazwiska to tak samo szre jak i nasze Polskie.
OdpowiedzUsuńNominowałam Państwa Sznupków :), szczegóły u mnie na blogu zapraszam!
OdpowiedzUsuńuśmiałam się z tłumaczeń :) i bardzo podoba mi się pomysł na adresowanie kartek na spolszczone nazwiska!
OdpowiedzUsuń