Macie czasami wrażenie, że o czymś zapomnieliście, ale nie wiecie o czym? Chodzicie po mieszkaniu, drapiecie się po głowie i nagle - BINGO!- dopada Was olśnienie i już wiecie, że zostawiliście psa pod sklepem, albo zapomnieliście odebrać dzieciaka z przedszkola.
No właśnie, mnie wczoraj olśniło, że zapomniałam o urodzinach Bloga. Powaga! Zapomniałam o pierwszych urodzinach Bloga, które wypadały 11 kwietnia. Niebywałe, jak to się mogło stać. Jeszcze jakiś miesiąc temu wiedziałam, że ta data się zbliża i nawet w głowie układałam sobie mowę, chciałam wszystkim podziękować,tak jak to robią wielkie gwiazdy podczas Oscarów, w planie miałam upiec torta, otworzyć szampana. No dobra, z tym tortem to mnie trochę poniosło, ale szampan by się znalazł.
Jako, że co się stało, to się nie odstanie i życie płynie sobie dalej, więc nie będziemy się oglądać za siebie i błędów wytykać. Blog rośnie w siłę, ma dużą liczbę odwiedzających, śledzących i lubiących oraz liczną rodzinę blogową na całym świecie. Czy można prosić o więcej? Chyba nie. Wypada tylko podziękować, za to że jesteście i że macie ochotę nas czytać. Mam nadzieję, że zostaniecie z Nami przynajmniej na następny rok, no może na rok i parę dni dłużej. Cudownie jest dla was pisać Kochani, a jeszcze cudowniej gotować.
A tak na marginesie. To, że ja zapomniałam to jakoś można zrozumieć, to że zapomniał Sznupek to nikogo nie dziwi, ale Wy? Normalnie ręce i cycki opadają!
Już się tłumaczę: nie jestem z Wami-Sznupkowie od początku, ale mam zamiar być do końca i parę dni dłużej ;) Gratulacje i życzę jeszcze wielu, wielu tak ciekawych postów!
OdpowiedzUsuńPatillko w Twoim stanie wypada Ci wszystko wybaczyć.:) bo głowa i brzusio czymś innym zajety:)
UsuńOch, kochana, to wszystkiego najlepszego dla Ciebie i bloga i żeby już nigdy więcej cycki nie musiały Ci opadać, bo z czasem grawitacja i tak zrobi swoje :*
OdpowiedzUsuńPaulina ja mam sposób na grawitację, jeszcze mnie tak nie dokucza, ale jak zacznie to będę chodziła na rękach:)
UsuńA wiesz, że psa zostawiłam pod sklepem...:)
OdpowiedzUsuńGratuluję rocznicy tak, czy owak:)
Ja też kiedyś psa zostawiłąm pod sklepem:)
UsuńA jak ja mogłam zapomnieć ? Przecież tyle co przez ten rok nagotowałam się z Tobą nowości to jeszcze nigdy!
OdpowiedzUsuńFajnie,że jesteście, oby jak najdłużej!
Pozdrawiam wiosennie:)))
Plumeria
No właśnie miałam cichą nadzieję, ze choć Ty będziesz pamietać:)
UsuńTo ja wznoszę "toast" muffinką jagodową i zakrzyknę jeszcze: Hip hip, huuura!
OdpowiedzUsuńJa tam zajadam sobie kolejnego Hummusa..:)
UsuńMany happy birthdays dla blogaska!
OdpowiedzUsuńblogaska golaska - tak mi się jakoś zrymowało:)
UsuńNiech nam żyje Sznupcia oraz jej Sznupeczek
OdpowiedzUsuńNiech Sznupcia mu przyrządza pysznych kanapeczek
Obiadków orientalnych, sałatek kolorowych
Aby ją wciaz kochał do zawrotu głowy
I niech zdolna Sznupcia rozpieszcza nas smakiem
Niech wyczarowuje w swej kuchni cudeńka
Gdy o tym przeczytamy przeczytamy, slina nam pokapie
I westchniemy chórem - jesteś Sznupciu świetna!!!
Urodzinowy wierszyk jest cudny! Dziękujemy Olga:)
UsuńSznupciu i ja zapomniałem :( Wybacz .... ale ostatnio sam z sobą poszedłem na spacer bo pies został w windzie! Ach, człowiek coraz starszy się robi....
OdpowiedzUsuńMiliona wpisów.... :)
Adam, Ja dalej nie wiem jak Ty to zrobiłeś??? W windzie?:-D
UsuńWiesz- tak dobrze się Ciebie czyta, że nie pomyślałam nawet, że już roczek minął- dla mnie Jesteś zawsze i niech tak zostanie- w radości, smutku, z dobrym jedzeniem, z ważnymi i mniej ważnymi tematami, ważne, ze Jesteś - Dziękuję Ci Sznupciu
OdpowiedzUsuńi proszę o wybaczenie, "żem" nie pamiętała o urodzinach ;-)
Jestem Aniu, zawsze można przyjść i pogadać, albo tylko coś dobrego przekąsić:)
UsuńGratulacje Momiś !! :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mam pamięci do dat :(
Dzieki Kumo i wybaczam, bo Ty wtedy grzałaś cztery litery przy basenie;)
UsuńNa swoje usprawiedliwienie moge tylko zapodac, ze od tygodnie STRASZLIWIE zakrecony chodze.
OdpowiedzUsuńSpoznione, ale niemniej serdeczne zyczenia jubileuszowe.
I SIUP - za dalsze jubileusze !!!
Do swojej mapy z blogową rodziną możesz dopisać Tajlandię :) pozdrawiam i TAK TRZYMAĆ :) sto lat dla blogowych Szpunków!
OdpowiedzUsuńDziękuje Pola i liczymy na trochę słonecznego wsparcia n atym naszym szkockim blogu:)
Usuń