środa, 1 sierpnia 2012

Meksykańskie śniadanie dobre na odchudzanie - tortilla z awokado

Uprzejmie donoszę, że nadal pamiętam o twardym postanowieniu i wciąż jestem na diecie. Wizja mojej chudziutkiej siostry i kilometry, które będę musiała pokonać w Rzymie, o wąskich siedzeniach w samolocie nie wspomnę, motywują mnie każdego ranka. Sznupek tez mnie wspiera jak może, najlepiej mu te wspieranie wychodzi w wyjadaniu tego, czego ja nie powinnam jeść. Zresztą musi mnie wspierać bo to wszystko jego wina! Tak,tak - te późne kolacje przy świecach, długie śniadania w łóżku, truskaweczki z bitą śmietaną na przegryzkę, czekoladowe lody na deser, pieczeń wołowa na obiad, kiełbaski z grilla na kolacje. Tak,tak - człowiek zakochany, serce szaleje, rozum śpi, a dupa rośnie. Zauroczenie przemija, kilogramy zostają. Znacie to, czy tylko my ze Sznupkiem mieliśmy takiego pecha? Muszę przyznać, że Sznupek pierwszy zauważył, że coś jest nie tak.





-Sznupciuu?
-No?
-W jakiej temperaturze pierzesz moje koszulki?
-No jak w jakiej? kolorowe w 40C.
-No to chyba pralka nam się zepsuła
- Jak to się zepsuła, co się stało
- Pewnie coś z termostatem
- O czym ty opowiadasz?
- No bo wszystkie koszulki mi się pokurczyły, ledwie na brzuch naciągam.
- ???



Stwierdziłam, że koniec zartów i zaczynamy się odchudzać. Sznupek stwierdził, że może ja zacznę pierwsza, a on tylko popatrzy. No i od tego patrzenia na moje odchudzanie stracił 10 kg. Wyobrażacie sobie? A Ja? Ja straciłam tylko nerwy i dobry humor. No ale koniec gadania - czas na zdrowe porządne śniadanie. Dzisiaj po meksykańsku. Dla mnie wersja tylko z awokado, dla Sznupka z bekonem.

Tortilla z awokado




Składniki:

małe naleśniczki Tortilla
serek Philadelphia
1 małe awokado
pomidor
papryka
czerwona cebula
zielona pietrucha
czosnek
limonka
sól

Kroimy w drobną kosteczkę  1/2 pomidora,1/4 papryki, 1/4 cebuli, siekamy garść pietruszki. Dodajemy awokado, soku z połówki limonki,czosnek i sól do smaku. Mieszamy za pomocą widelca. Najlepiej,żeby awokado było bardzo dojrzałe.







Tortille wrzucam na rozgrzaną patelnie, dosłownie na parę sekund z jednej i z drugiej strony. Smaruje serkiem pasek po środku i dodaje farsz a awokado. Dla Sznupka dodaje 2 plastry wędzonego bekonu, delikatnie obsmażonego na patelni. Zawijamy jak te świstaki  i zajadamy.Smacznego!

  



       
              

4 komentarze:

  1. Jak "zauroczenie przemija" ??? Toż to wielka miłość, żeby od rana takie pyszności serwować!!!
    Dzięki za kolejny przepis:)

    Pozdrawiam
    Plumeria

    OdpowiedzUsuń
  2. "człowiek zakochany, serce szaleje, rozum śpi, a dupa rośnie" - nawet nie wiesz, jak się uśmiałam;))))
    Ale co fakt, to fakt. My problem za małych rzeczy długo zrzucaliśmy na filipińską pralnię, a teraz na domową suszarkę;)
    Przepis wspaniały, nie mogę się już doczekać, kiedy sami wypróbujemy!

    OdpowiedzUsuń
  3. oj mi tez sie kurczakoszulki, spodnie i w ogole...
    czas na diete, ale po tej kosteczce czekolady :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My od tego czasu kupiliśmy nową pralkę, a problem pozostał..:)

      Usuń