Ja nie wiem, czy to trzeba jakieś specjalne fakultety na uniwersytecie ukończyć, żeby potrafić robić zakupy? A może trzeba podanie do Pana Boga złożyć o dodatkowe szare komórki? Mówię do Sznupka - kup no Kochanie mleko, masło, cukier i chleb - po chwili dodaje, a może lepiej kup dwa chleby - jeden jasny, drugi ciemny. I tu widzę już panikę w oczach Sznupka - Sznupciu zapisz mi to na kartce, bo przy tych dwóch chlebach to ja już zapomniałem co mam kupić dodatkowo. No i weź tu teraz szukaj kartki i długopisu, bo Chłop Osobisty nie potrafi do czterech zliczyć. No, ale zęby zacisnęłam, policzyłam do dziesięciu i pięknie na kartce zapisałam:
- mleko
- masło
- cukier
- chleb - 2 rodzaje
- Sznupeeek! No przecież miałeś kupić dwa rodzaje chleba
- No to są dwa!
- Ale oba są białe!
- No, ale jeden jest biały tostowy, a drugi biały zwykły, czyli dwa rodzaje
- Przecież mówiłam wcześniej jeden biały, jeden ciemny!
- Ale nie zapisałaś!
Myślicie że się czepiam, że każdemu się może przydarzyć? To co powiecie na taką oto sytuację. Niedzielny poranek, szykuję obiad i wymyśliłam sobie mizerię jako dodatek do kotletów - mówię do Sznupka - idź Kochanie , kup śmietanę i cztery ogórki. Po pół godzinie na blacie kuchennym Sznupek stawia przede mną kartonik śmietany i cztery nieduże cukinie. Normalnie nóż mi z ręki wypadł. Mówią Wam! Udusić gołymi cyckami to mało!
A u was kto robi zakupy? I macie może jakiś fajny przepis na mizerię z cukinii? Tak na przyszłość.
O to jak moja starsza córka, też ostatnio pomyliła ogórka z cukinią. Tylko ona, ekhmm, ma 7 lat.
OdpowiedzUsuńhahaha Sznupek mówi, że wiek się nie liczy, liczy się fakt, a fakty są takie, ze nie idzie odróznić ogórka od cukini..:-D
OdpowiedzUsuń;))) Sznupek, bez jaj! Fakty są takie, że cukinia ma takie coś na końcu co niepodobna zobaczyć u ogórka;)
Usuńhehe, muszę go chyba uświadomić jak to z tymi ogonkami jest..:-D
UsuńSznupciu nie przejmuj sie chyba wszyscy mezowie tak maja :) Moj ile razy go wysle to albo nie dokupi albo kupi cos innego, nic tylko trzeba samej do sklepu biegac by byc pewna, ze bede miala to co chce :)
OdpowiedzUsuńdzi Sznupka sie czepiasz a samas sierota :D najpierw mu kazalas po mleko, maslo, cukier i chleb, a potem juz sama zes o mleku zapomniala ;) uczyl Marcin Marcina... ;)
OdpowiedzUsuńja problemu nie mam, bo robie raz w tyg duze zakupy w tesco online i jakies tylko pojedyncze rzeczy potem dokupuje na tygodniu, choc jak chcialam zeby mi chlop kupil kapuste pekinska, to musialam mu wyslac zdjecie o co mi chodzi, i zdjecie pora bo obok pora owa kapusta lezala, a pewnosci ze wie co to por to nie mialam ;) :P
hahaha faktycznie, a mleka nie dopisałam..:-D Musze patent z zdjęciem pożyczyć..:) Ja też robię duże on line raz w tygodniu, a resztę drobiazgu dokupuję na bierząco. Przypomniało mi się też jak koleżanka swojego meża wysłała po tarte buraczki w słoiczkach na barszcz ukraiński, to jej przynós 5 słoików ćwikły..:)
UsuńNadrabiam zaległości po przerwie i od razu "banan na buzi" :)))
OdpowiedzUsuńKiedyś wysłałam męza po ryż w woreczkach....przyniósł kilka torebek ryżu !
Sznupciu ja ostatnio jadłam cukinie, co prawda nie mizerie ale zapiekaną- pokrojona w grubsze talarki, nadziewaną warzywami- pycha! Nie znam przepisu bo to na wakacjach było, ale jestem pewna, że dasz radę:))
Pozdrawiam
Plumeria
A gdzieś Ty Plumerio moja Droga bywała? Juz zaczęłąm sie o Cibie martwić:)
OdpowiedzUsuńMordka mi się śmieje :)))
OdpowiedzUsuńDzięki Sznupciu :)))
I stary dowcip mi się przypomniał (na pewno znacie):
>>Mówi babka do dziadka:
- Idź do sklepu i kup masło i chleb. Tylko pamiętaj, dwie rzeczy: masło i chleb.
Dziadek pokiwał głową i poszedł.
Po jakichś dwóch godzinach wrócił z puszką białej farby.
Babka się złości:
- Ale Ty to masz sklerozę, przecież Ci mówiłam dwie rzeczy! A gdzie pędzel?<<
Buziak
No to teraz się uśmiałąm....pewnie mni eczeka taki los za jakieś 30 lat....ale co tam, będziemy najwyżej malować nie gotować..;)
UsuńW Grecji byliśmy wygrzać się trochę.
OdpowiedzUsuńJestem przy cycko-manii, ciągle się śmieję albo ślinę przełykam przy czytaniu Twoich wpisów!
Plumeria
no to sobie chyba cycki wygrzałaś porządnie...:-D
Usuńu nas zakupy robi mąż, lepiej liczy i jest bardziej cierpliwy ha ha ale z kartką w ręce i nie zawsze kupi to co trzeba. Ale ja się czepiam, bo przecież kupił
OdpowiedzUsuńJa zawsze mówię, że Twoj maz jest wyjątkowy:)
UsuńWesoło:)No ale ja na swego chłopa nie mam co narzekać,zakupy spożywcze robi 1 klasa,nawet nie muszę na kartce pisać :)Ale zakupy ubraniowe to masakra i droga przez mękę.
OdpowiedzUsuńA oto przepis na sałatkę z cukini,którą bardzo często robię latem do grilla:
2 lub 3 cukinie(zależy od wielkości),
duża cukrowa cebula,lub 2 średnie zwkłe,
duża czerwona papryka,
pęczek natki pietruszki,
2 łyżki ziaren gorczycy,
1/4 szklanki octu
2 do 4 łyżek cukru,
pieprz,sól,
oliwa lub olej
Cukinię(ze skórką) i cebulę pociąć na bardzo cienkie plasterki(ja mam tarkę,która tnie na cieniutkie plasterki),paprykę pokroić w paseczki,pietruszkę posiekać i wszystko do miski.Zalać octem, dodać cukier,trochę soli i pieprzu,oliwę leję na oko,dosypać gorczycę.Wymieszać porządnie i odstawić przynajmniej na pół godziny,żeby się pomacerowało.Wymieszać jeszcze raz i jak trzeba to doprawić co komu pasuje do smaku.Smacznego!
Pozdrawiam Aneta
Znam ta sałątkę! WIleki temu kolezanka mnie nauczyła..:)Ale powaga całe wieki - jakieś 15 lat temu, pamiętam jaka byłam zdziwiona, ze cukinie na surowo można jeść:) Tez polecam każdemu,bo jest bardzo smaczna:)
Usuńale się ubawiłam i ciesze się , że masz tak samo jak ja !!!! wysłałam kiedyś Mojego i napisałam kup margarynę Kasie i tę w niebieskim opakowaniu... i wiesz co? nie kupił nic bo nie było Kasi w niebieskim opakowaniu, ale przykładów to mogłabym mnożyć, ON zawsze twierdzi, że się czepiam
OdpowiedzUsuńOj tak Beatko! Koniec rozmowy jest taki sam - czepiasz się:)
UsuńNo właśnie, czepiacie się. Najważniejsze, że coś się uda przynieść do domu. A, że czasem zamiast chleba trafi się farba olejna.... to już wypadek przy pracy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!
Sznupcia spróbuj kiedyś z alkoholem, podejrzewam, że rum od brandy rozróżni Sznupek bezbłędnie ;)
OdpowiedzUsuń